Internet sposobem na wyrównanie szans w edukacji?
Internet zmienił oblicze świata. Jak korzystanie z jego zasobów pozwala wyrównywać szanse w edukacji i kto na tym najwięcej korzysta?
2019-03-28, 12:37

Zaraz po zakończeniu II wojny światowej polska władza państwowa postanowiła stoczyć kolejną bitwę. Tym razem przeciwnikiem był analfabetyzm i niski poziom wykształcenia obywateli. Zniesienie opłaty za naukę znacząco przyczyniło się do wzrostu wyedukowania Polaków. Już w 1959 roku państwo rozpoczęło wielki projekt - budowę tysiąca szkół na 1000-lecie Państwa Polskiego. Do dziś na terenie całego kraju młodzi uczniowie uczęszczają do powstałych wówczas placówek. Poczynione wtedy starania były pierwszym krokiem do wyrównywania szans w dostępie do edukacji.

W obecnych czasach, możemy zaobserwować zmiany w sposobie nauczania. Przeobrażeniom uległ nie tylko system ustrojowy, ale przede wszystkim sposób myślenia o edukacji. Przez kilkadziesiąt lat także nauka stała się bardziej demokratyczna. Wiedza jest zasobem cenniejszym niż kiedyś, a najważniejszą umiejętnością stała się zdolność rozumienia faktów. Nie z powodu elitarnego charakteru i ograniczonego dostępu, a właśnie liczby informacji, jakie każdy może pozyskać. Jak to się stało, że ekspansja  wiedzy jest tak dynamiczna? Oczywiście za sprawą postępu technologicznego i upowszechnienia Internetu.

Nauka nie ma granic

Rewolucja nadeszła po cichu. Rozwój Internetu był stopniowy, a ludzie powoli uczyli się z niego korzystać. Próbowali swoich sił w tworzeniu od podstaw własnych stron internetowych. Z dzisiejszej perspektywy wyglądają dość prymitywnie, a ich funkcjonalność pozostawia wiele do życzenia. Nie ulega jednak wątpliwości, że dla pionierów wstawienie kilku zakładek i ustawienie obrazka zmieniającego się po najechaniu kursorem, było ogromnym powodem do dumy.

Dzieci, wtedy jeszcze pod opieką dorosłych, stawiały pierwsze kroki w świecie Internetu. Dziś tworzą aplikacje usprawniające wykonywanie codziennych obowiązków. Zasilają szeregi politechnik, by potem stanąć na czele działów IT w międzynarodowych firmach. Kto ma większą potrzebę wolności, staje się freelancerem i zakłada własny start-up.

Niklas Zennström jest przykładem człowieka, któremu udało się połączyć obie ścieżki kariery. Zaczynał jako szeregowy programista firmy telekomunikacyjnej. Postanowił poszerzyć swoje kompetencje i ukończył studia menedżerskie. W jakiś czas później razem z Janusem Friisem stworzył platformę komunikacyjną, która odmieniła oblicze edukacji. Dzięki niej, specjalista z NASA może połączyć się z Toruniem i przeprowadzić gościnny wykład o kosmosie. I to zupełnie za darmo.

Mowa oczywiście o programie Skype. Komunikator internetowy zrewolucjonizował edukację na odległość. Dawne kursy korespondencyjne odeszły w zapomnienie. Nauczanie przez Internet jest o wiele szybsze, a poza tym pozwala na porozumiewanie się osobom, których mobilność jest ograniczona. Coraz częściej z usług e-learningowych korzystają niepełnosprawni ruchowo, niewidomi i seniorzy. Korepetycje online mają wówczas nie tylko charakter edukacyjny, ale także terapeutyczny. Przede wszystkim zaś wyrównują szanse.

Edukacja dla każdego

Upowszechnienie dostępu do Internetu ma również dodatkowe zalety. Nie trzeba rozmawiać z profesorem z Ameryki, aby korzystać z zasobów jego wiedzy. Podanie skrajnych przykładów oczywiście jest pewnym uproszczeniem, ale dobrze obrazuje skalę rewolucji. Dotyka ona każdego, o czym świetnie wiedzą uczniowie z małych miejscowości.

Ich rówieśnicy z metropolii mieli niegdyś nieco ułatwione zadanie. W pobliżu znajdowały się uniwersytety, a przy nich biblioteki. I pod tym względem niewiele się zmieniło, ale uczniowie z małych miast mają teraz alternatywę. Jeśli obok nich nie ma akurat kina czy teatru - mogą obejrzeć spektakl za pośrednictwem Internetu. To samo z filmami i zbiorami książek. Coraz więcej dzieł sztuki jest zdigitalizowane, dlatego także obiekty muzealne są niemal na wyciągnięcie ręki. Nierówności w dostępie do wiedzy coraz bardziej się zacierają.

Świetnie widać to w czasie przygotowań do egzaminów maturalnych. Ten okres jest bardzo stresującym doświadczeniem dla młodych ludzi. Na prowincji poziom nauczania przedmiotów ścisłych nie zawsze jest satysfakcjonujący dla najbardziej ambitnych uczniów. W małych miastach rzadziej można spotkać tylu zdolnych nauczycieli chemii, fizyki, czy matematyki, co w Łodzi, Poznaniu czy Krakowie.

Doskonałą alternatywą przed egzaminem maturalnym jest skorzystanie z oferty serwisów edukacyjnych takich jak np. odrabiamy.pl. Społeczność nauczycieli dzieli się tam wiedzą i uzyskać właściwy wynik zadania z matematyki czy fizyki.  Uruchamia się przy okazji poczucie wspólnoty ze społecznością, co pozytywnie wpływa na stymulowanie społecznych interakcji.

Z oferty platform edukacyjnych chętnie korzystają także osoby dorosłe. Młodzi ludzie poprzez wieloletnie uczęszczanie do szkoły zdążyli wyrobić w sobie nawyk uczenia się. Gdy podejmują pierwszą pracę, odczuwają wyraźny brak tego ważnego elementu codzienności.

Ludzie sięgają po korepetycje online, szkolenia internetowe i inne formy zdobywania wiedzy przez Internet, aby zwiększać swoje kompetencje. Jeśli pracodawca nie wysyła pracowników na szkolenia, ich motywacja do wykonywania obowiązków słabnie. Potrzeba nieustannego rozwoju jest niemal wpisana w kod genetyczny współczesnego człowieka. To także najlepsza forma ubezpieczenia. Wyedukowany człowiek poradzi sobie w każdej sytuacji. A kto wie - może akurat w tej chwili, w małej polskiej wsi zadanie matematyczne rozwiązuje dziecko na wózku, które za kilkanaście lat odbierze Nagrodę Nobla?

KONTAKT / AUTOR
Remigiusz Kruszelnicki
ZAŁĄCZNIKI
odrabiamy_art.jpg
POBIERZ JAKO WORD
Pobierz .docx
Biuro prasowe dostarcza WhitePress
Copyright © 2015-2024.  Dla dziennikarzy
Strona, którą przeglądasz jest dedykowaną podstroną serwisu biuroprasowe.pl, administrowaną w zakresie umieszczanych na niej treści przez danego użytkownika usługi Wirtualnego biura prasowego, oferowanej przez WhitePress sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku–Białej.

WhitePress sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz odesłania do innych stron internetowych zamieszczone na podstronach serwisu przez użytkowników Wirtualnego biura prasowego lub zaciągane bezpośrednio z innych serwisów, zgodnie z wybranymi przez tych użytkowników ustawieniami.

W przypadku naruszenia przez takie treści przepisów prawa, dóbr osobistych osób trzecich lub innych powszechnie uznanych norm, podmiotem wyłącznie odpowiedzialnym za naruszenie jest dany użytkownik usługi, który zamieścił przedmiotową treść na dedykowanej podstronie serwisu.